Těšín Medic Clinic: W dojrzałym wieku większość osób zauważa pogorszenie się wzroku. Czy można w jakiś sposób temu przeciwdziałać i opóźnić pogłębianie się tych dolegliwości?
Konrad Szydłowski: Oczywiście. Problemem następstw chorobowych pojawiających się w raz z wiekiem jest negatywny wpływ środowiska w jakim żyjemy oraz jakość ogólnodostępnej żywności. Jako jeden z głównych czynników powstawania niekorzystnych zmian w naszym organizmie, to zbyt mała podaż przeciwutleniaczy (antyoksydantów) do naszego organizmu. Oczywiście, należy też tutaj zaznaczyć cały szereg przyczyn cywilizacyjnych, takich jak nadmierne korzystanie z promieniowania (np .monitor, telewizor, telefon), palenie tytoniu, czy nadmierny stres. Ponadto nawet promieniowanie słoneczne może mieć negatywny wpływ na nasz wzrok, dlatego w tym przypadku, zdecydowanie polecam chronić nasze oczy przed słońcem, chociażby poprzez okulary przeciwsłoneczne.
TMC: Czy są jakieś produkty, które powinny się pojawić w diecie każdego seniora poważnie myślącego o swoim zdrowiu, szczególnie o oczach? Co jeść, aby nie tracić wzroku?
KS: Jak wspomniałem wcześniej ważne jest zadbanie o odpowiednią ilość antyoksydantów. Jeśli chodzi o konkrety, na pewno musimy zadbać o zwiększoną podaż: witaminy C oraz E, kwasów omega-3, czy luteiny - która gromadzi się w plamce żółtej oka, co wpływa na jakość barw i ostrość obrazu, jaki widzimy. W związku z tym na naszych talerzach powinny gościć takie produkty, jak: zielone warzywa, ryby, czy jaja kurze (istotne jest, by zwracać uwagę na jakość, pochodzenie produktów!). Ważne jest, by wspierać również naszą ogólną odporność organizmu poprzez dostarczanie szczepów bakterii probiotycznych do naszego organizmu, a więc spożywanie DOBREJ JAKOŚCI jogurty, kefiry, maślanki, czy domowe kiszonki (ogórki, kapusta).
TMC: Gdy okulista zdiagnozuje zaćmę, musimy poważnie pomyśleć o jej usunięciu przez operację zaćmy w Czeskim Cieszynie. Po zabiegu ważna jest rekonwalescencja i odpowiednie odżywianie. Co Pan rekomenduje naszym Pacjentom?
KS: Jeśli chodzi o proces rekonwalescencji - podobnie, jak w przypadku, gdy chcemy uniknąć problemów związanych ze wzrokiem, o czym wspomniałem w poprzednim pytaniu. Ponadto na pewno warto zwrócić uwagę na niewielkie zmniejszenie aktywności w okresie pooperacyjnym, by uniknąć powstania nadmiernego ciśnienia, w tym przypadku m.in. gałce ocznej. Oczywiście, nie twierdzę by unikać aktywności, a wręcz przeciwnie! Istotne jest jednak by wszystko robić z umiarem. Nie substancja, a dawka, czyni truciznę, a dokładnie, jak wspomniał ojciec medycyny nowożytnej Paracelsus - "Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną".
TMC: Czy między innymi dzięki prawidłowo skomponowanej diecie możliwe jest zachowanie dobrego wzroku do późnej starości?
KS: Między innymi tak. Oczywiście - ani ja, ani nikt inny nie da gwarancji, że jeżeli będziecie Państwo spożywać wyżej wymienione produkty, będziecie unikać stresu i zaprzestaniecie palenia papierosów, to problemy ze wzrokiem nie będą istnieć. Jednakże jeśli mamy możliwość w dużym stopniu wpłynąć na jakość naszego wzroku oraz jakość naszego ŻYCIA, poprzez spożywanie dobrej jakości produktów spożywczych - czy nie warto spróbować? Gwarantuję, że jeśli zrobicie tak nieduży krok w celu usprawnienia organizmu, to na pewno odpłaci się on wam tylko pozytywami za okazaną dobroć względem niego.
TMC: Co jeść na wiosnę i w lecie, a jakie produkty są ważne w zimie?
KS: Tutaj można przytoczyć jakieś modne stwierdzenie, jak np. "zrobię formę NA LATO". Nie, nie chcemy robić czegoś więcej przez lato, czy czegoś więcej przez zimę. Zależy nam by nasz organizm był sprawny przez cały rok, więc dbajmy o niego cały czas tak samo, a na pewno będziemy czuli się dobrze. Oczywiście, zawsze staramy się bazować na najlepszej jakości produktach, jak wspomniałem wyżej, więc w tym przypadku owoce i warzywa sezonowe są dość dobrym rozwiązaniem. Niewielka różnica może wynikać z samego zwiększonego apetytu, który towarzyszy nam w okresie zimowym. Tutaj ważne jest, by zachować umiar i nie przejadać się. Nadmiar kalorii dostarczanych do organizmu będzie wpływał m.in. na podniesienie ciśnienia, problemy z unormowaniem poziomu cukru etc., a wszystko to będzie przekładać się na jakość, stan naszego zdrowia, naszych oczu również. Ponownie nawiążę tutaj do cytatu Paracelsusa, upraszczając go - nie substancja, a dawka czyni truciznę.
TMC: Czy nawyki żywieniowe w młodym wieku przekładają się na nasze dolegliwości w wieku dojrzałym?
KS: Oczywiście, że tak. Bardzo ważne jest by "zaprogramować" nasz organizm do odpowiedniego żywienia. Jak to zrobić? Nauczmy "od małego" czerpać przyjemność z jedzenia. Talerze pełne kolorów z warzyw, jajka w kolorowych skorupkach, to wszystko powoduje zainteresowanie, ciekawość i chęć do jedzenia. Pamiętajmy, że w dużej mierze "jemy oczami". Nasz organizm rozwija się i tworzy preferencje smakowe przez całe życie, a więc to, jak będziemy go "bodźcować" za młodu - będzie miało swój skutek w późniejszym życiu, w nawykach.
TMC: Wielu naszych Pacjentów ma wnuki. Rolą babci i dziadka jest ich rozpieszczanie. Jak można to robić nie podając niezdrowych produktów? Na co zwrócić uwagę?
KS: Kreatywność. Jak wspomniałem w poprzedniej odpowiedzi - "jemy oczami" - a więc zróbmy posiłki atrakcyjne. Dobrym rozwiązaniem jest również zaangażowanie maluchów do tworzenia posiłków, pokazanie, że jedzeniem można się "bawić" i komponować wszelakiego rodzaju smaczne, ładnie wyglądające, a co najważniejsze ZDROWE rzeczy przy okazji miło spędzając czas z bliskimi! Jedyny minus - bardzo często kończy się taka "zabawa w kuchni" większym bałaganem, ale czego nie robi się dla tych małych szkrabów, które są dla nas najważniejsze i chcemy dla nich, jak najlepiej.
Konrad Szydłowski absolwent Akademii Wychowania Fizycznego, gdzie uzyskał tytuł Magistra na kierunku Fizjoterapia. Obecnie w trakcie studiów magisterskich na kierunku Dietetyka.
Uczestnik wielu kursów z zakresu FIZJOTERAPII (m.in. terapeuta wg. koncepcji Maitland, terapia wg. Mulligana, terapia PNF, manipulacje HVLA, terapia wisceralna) oraz DIETETYKI (m. in. diagnostyka labolatoryjna, dietetyka i suplementacja w sporcie, żywienie dzieci i nastolatków, mikroflora jelitowa i nietolerancje pokarmowe).
Do każdego pacjenta podchodzi w sposób INDYWIDUALNY, gdzie bierze pod uwagę CAŁOKSZTAŁT funkcjonowania organizmu, szukając konkretnej PRZYCZYNY powstania problemu. Podejście wynika z prostego założenia - starajmy się znaleźć źródło problemu i go zlikwidować, a nie jedynie leczyć skutki, które w perspektywie nie doprowadzą organizmu do prawidłowego funkcjonowania.
W razie pytań można także kontaktować się ze mną poprzez drogę telefoniczną: 889-924-467. Stacjonarne gabinety posiadamy w Krakowie oraz Jaroszowicach (obok Wadowic).
Adresy:
Kraków - ul. Brożka 1
Jaroszowice (obok Wadowic) - Jaroszowice 87
https://www.facebook.com/rehacentrum1/
https://www.facebook.com/FizjoterapiaDietoterapia/
http://reha-centrum.com/o-nas/